[ Pobierz całość w formacie PDF ]
„Jeszcze do niedawna noc by³a mêczarni¹. Dzieñ koszmarem. By³am zmêczona. Ale nie mog³am usn¹æ. Trwa³o to d³ugo. Bardzo d³ugo. ... pomóg³ mi lekarz. Jestem mu bardzo wdziêczna. Przede mn¹ jeszcze d³uga droga. Teraz mogê jednak odpocz¹æ po trudach dnia. Znalaz³am ju¿ sposób na moje problemy. Wreszcie mogê spaæ spokojnie.” Fragment listu pacjentki cierpiącej na bezsenność. Fizjologia snu Fizjologia snu Sen jest zjawiskiem tak powszechnym i naturalnym, że zwykle nie poświęcamy mu zbyt wiele uwagi, mimo że w sumie przesypiamy około jednej trzeciej swojego życia. Dopiero pojawienie się kłopotów ze snem uświadamia nam, jak ważna jest jego rola w naszym codziennym funkcjonowaniu. Od około 50 lat prowadzone są intensywne badania nad snem, które pozwoliły odkryć część jego tajemnic. Obecnie wiemy już, że przez te kilka godzin snu nasze ciało i mózg „żyją” swoim własnym rytmem, niezależnym od naszej świadomości. W trakcie snu w naszym organizmie spada temperatura ciała, zwiększa lub zmniejsza się ilość wydzielanych hormonów, zmienia się rytm pracy serca i oddechów oraz aktywność mózgu (w niektórych okresach snu, w tzw. stadium REM, nasz mózg pracuje tak jak w czasie czuwania). Przebieg snu nie jest przypadkowy, ale układa się w wyraźne cykle, trwające około 100 minut, każdy kończy się wystąpieniem snu REM. W miarę upływu snu zmniejsza się głębokość snu, zwiększa się natomiast ilość snu REM. Długość snu jest bardzo zmienna i indywidualna, sen może trwać od 5 do 10 godzin (choć większość, bo ok. 80% ludzi śpi średnio 7 do 9 godzin). 1 Zaburzenia Wraz z wiekiem ilość i jakość snu wyraźnie spada. Wiąże się to zarówno z fizjologicznymi procesami starzenia, jak też ze zmieniającym się stylem życia. Krótkotrwałe zaburzenia snu, trwające 1-2 noce, mogą występować dość powszechnie. Są one najczęściej następstwem zwiększonego napięcia psychicznego, emocji, stresów, drobnych dolegliwości (np. katar, ból zęba itp.), albo zmianą otoczenia (np. w czasie podróży). Gorzej jednak, jeżeli problemy ze snem utrzymują się dłużej. Jeśli nie ustąpią po 2-3 tygodniach należy wówczas koniecznie skorzystać z porady lekarskiej. Zaburzenia snu mogą być objawem innych chorób psychicznych lub somatycznych, ale też mogą wystąpić jako choroba samoistna. Zwykle pierwsze kłopoty ze snem pojawiają się między 30 a 45 rokiem życia. Coraz trudniej zasypia się. Sen staje się płytszy. Częstsze są wybudzenia w nocy. Najczęściej wiąże się to ze zwiększonymi obowiązkami, dużą ilością pracy i stresów z nią związanych, sięganiem po używki (alkohol, papierosy). W takiej sytuacji najlepszą metodą na bezsenność jest po prostu większy relaks. Należy unikać kładzenia się do łóżka w stanie dużego napięcia czy zdenerwowania. Wskazane byłoby poczytanie przed snem książki, posłuchanie relaksującej muzyki czy spacer. 2 snu Zaburzenia snu W praktyce medycznej stosuje się różnego rodzaju techniki relaksacyjne (trening autogenny, medytacja), które ułatwiają zasypianie, ale w zasadzie można we własnym zakresie, w swoim własnym domu nauczyć się osiągać stan odprężenia, rozluźnienia. W wieku 45-60 lat rozpoczyna się okres przekwitania, odczuwany głównie przez kobiety, ale nie omijający także mężczyzn. Zmniejszający się poziom hormonów wpływa wyraźnie na samopoczucie fizyczne i psychiczne, powoduje także duże zmiany w przebiegu snu. Ludzie w tym wieku zwykle wcześniej kładą się spać, śpią krócej, po przespaniu 3 pierwszych godzin często budzą się, nierzadko muszą wstawać w nocy. W samym przebiegu snu zwykle brakuje snu głębokiego, zwiększa się natomiast ilość płytkiego snu. Można powiedzieć, że człowiek długo leży w łóżku nie czuwając, ani też nie śpiąc, a jak już zaśnie, to śpi zdecydowanie płycej. Tak spędzona noc pozostawia rano uczucie pewnego dyskomfortu, ale nie jest niebezpieczna dla zdrowia. Subiektywne uczucie bezsenności można zmniejszyć w paradoksalny sposób – nie zmuszając się „na siłę” do spania. Jeśli np. w nocy przebudzimy się, to lepiej jest wstać, przeczytać kilka stron książki lub posłuchać muzyki, niż leżeć w łóżku przewracając się z boku na bok (czas wydaje się płynąć wtedy znacznie wolniej, upływające minuty wydają się godzinami). Należy zaznaczyć, że nie przespanie jednej nocy nie jest niczym groźnym, nie wpływa ujemnie na zdrowie, może natomiast poprawić sen w czasie następnej nocy (pozbawianie snu bywa nawet stosowane jako metoda leczenia w depresji). 3 [ Pobierz całość w formacie PDF ] |